31 października, 2012

trochę prywaty:)

w wolnych chwilach odwiedzam maluchy mojego brata, bliźniaki : Kamil i Szymon. Mają już skończone 4 miesiące:) są kochane ale dają w kość już niesamowicie:)


a tu jedne kolczyki i bransoletka z kolczykami, tak przy okazji:) bylo tego dużo więcej, ale nie było już kiedy robić zdjęć



25 października, 2012

słoń na szczęście

moj pierwszy słoń , robiony na szybko, bo czasu nie było, uszy nie takie jak powinny być nawet zdjęcia dobrego nie było czasu zrobić, teraz jest już w Niemczech i czeka aż babcia wyjdzie ze szpitala.


a to kolejne zamówienie



a w tym tygodniu robię co innego, ale tego akurat nie da się pokazać na blogu:) robię wino, jak co roku o tej porze, z winogron

15 października, 2012

jesienny spacer

taka piękna pogoda zachęca do spacerów, mamy piękną złotą jesień, żal by było nie wykorzystać takiego pięknego dnia:)









malowanie:)

miałam parę dni wolnego, więc malowałam... ściany:) z mamą:) ale wieczorami coś tam zdążyłam zmajsterkować :)






04 października, 2012

grypa i L4, przymusowe siedzenie w domu:)

właśnie jestem pierwszy dzień w pracy po przymusowym wolnym. Broniłam się rekoma i nogami, ale przegrałam. W sumie co roku o tej porze dopada mnie angina, grypa lub takie tam. Dlatego siedząc w domu coś tam zdążyłam pomajsterkować. Przede wszystkim skończyłam kulę z krepiny, poddaję ją ocenie doświadczonym koleżankom:)


no i oczywiście błyskotki. Są zamówienia, to trzeba pracować:)






i bransoleteczki