07 grudnia, 2012

wyróżnienie

Dnia 19 listopada, trochę czasu juz minęło, otrzymałam wyróżnienie od koleżanki bloggerki miesz-Anka
Z całego serca dziękuję  :*
A o co chodzi z tym wyróżnieniem?

Zasady tego wyróżnienia są następujące: „Nominacja do Liebster Award jest otrzymywana od innego blogera w ramach uznania za "dobrze wykonaną robotę" Jest przyznawana dla blogów o mniejszej liczbie obserwatorów więc daje możliwość ich rozpowszechnienia. Po odebraniu nagrody należy odpowiedzieć na 11 pytań otrzymanych od osoby, która Cię nominowała. Następnie Ty nominujesz 11 osób (informujesz ich o tym) oraz zadajesz im 11 pytań. Nie wolno nominować bloga, który Cię nominował."

Oto pytania Ani i moje odpowiedzi :
1. Niebieski czy zielony? - zielony
2. Kawa czy herbata? - kawa
3. Rozum czy serce? - serce
4. Owoc czy słodycz? - owoc
5. Lizak czy cukierek? - cukierek
6. Frytki proste czy karbowane? - karbowane
7. Pies czy kot? - pies

8. HERBATA musi być ... gorąca
9.  Biały to ... znak zimy :)
10. Co wywołuje Twój uśmiech? - wygłupy mojego męża i kabarety
11. Ulubione jedzonko? - fast-food :)

No to teraz czas na moje pytania :)
1. czerń czy biel?
2.spodnie czy spódnica?
3.góry czy morze?
4.spacer czy rower?
5.film czy książka?
6.święta z rodziną czy na wczasach?
7.film, który widziałaś/eś co najmniej trzy razy to...
8.film, na którym płakałaś/eś ze wzruszenia to...
9.książka, przy której uśmiechasz się sama do siebie to...
10.zwierzę, w które mogłabym się wcielić to...
11.kolor, który podkreśla moją urodę to...

Może super ambitne nie są, ale są :)

A oto moje wyróżnienia:
1. http://iwonakra3.blogspot.com/
2. http://sabciahandmade.blogspot.com/
3. http://decokuferek.blogspot.com/
4. http://justynam-magicznyzakatek.blogspot.com/
5. http://asia-majstruje.blogspot.com/
6. http://domowerobotki.blogspot.com/
7. http://ksenia-mary.blogspot.com/
8. http://dziecinada-art.blogspot.com/
9. http://kreska-anielsko.blogspot.com/
10. http://iwona-reczniemalowane.blogspot.com/
11. http://handmadeanuli.blogspot.com/
zapraszam do oglądania blogów, każda z dziewczyn tworzy coś fajnego
buziole pracowite dziewczynki :*

04 grudnia, 2012

po długiej przerwie...

po prostu nie było czasu :)
wcześniej zrobiłam bransoletkę dla córki kuzyna, już dotarła do Wielkopolski


a dziś zrobiłam dla mamy wianek świąteczny na drzwi


no i choinkę z piórek




16 listopada, 2012

pomarańczowo mi :P

no to najpierw modelina.. tak spodobały mi się prace koleżanek blogerek, te filiżaneczki, torciki i inne,ze postanowiłam spróbować. Trochę warunki miałam spartańskie, bo w pracy tworzyłam. Zamiast wałka butelka, zamiast piekarnika garnek z gotującą się wodą i nożyk do tapet :) niestety gotująca się woda nie służy zbytni tym delikatnym elementom z modeliny, bo są za duże drgania.
No ale pokażę to co wyszło



no a teraz coś z piórek i standardowej biżuterii oczywiście w kolorze pomarańczowym :)




15 listopada, 2012

kolczyki do mojego naszyjnika

tak jak pisałam wcześniej, są i kolczyki do mojego naszyjniczka :)


i kolejn kolczyki, teraz moda na długie kolczyki :)



12 listopada, 2012

a tak coś dla siebie:)

taki naszyjniczek sobie zrobiłam, dużo się nakombinowałam, bo chyba wybredna jestem :) chyba najciężej zrobić coś samej sobie:) kolczyki tez zrobiłam do tego ale zdjęcie wkleję później


31 października, 2012

trochę prywaty:)

w wolnych chwilach odwiedzam maluchy mojego brata, bliźniaki : Kamil i Szymon. Mają już skończone 4 miesiące:) są kochane ale dają w kość już niesamowicie:)


a tu jedne kolczyki i bransoletka z kolczykami, tak przy okazji:) bylo tego dużo więcej, ale nie było już kiedy robić zdjęć



25 października, 2012

słoń na szczęście

moj pierwszy słoń , robiony na szybko, bo czasu nie było, uszy nie takie jak powinny być nawet zdjęcia dobrego nie było czasu zrobić, teraz jest już w Niemczech i czeka aż babcia wyjdzie ze szpitala.


a to kolejne zamówienie



a w tym tygodniu robię co innego, ale tego akurat nie da się pokazać na blogu:) robię wino, jak co roku o tej porze, z winogron

15 października, 2012

jesienny spacer

taka piękna pogoda zachęca do spacerów, mamy piękną złotą jesień, żal by było nie wykorzystać takiego pięknego dnia:)









malowanie:)

miałam parę dni wolnego, więc malowałam... ściany:) z mamą:) ale wieczorami coś tam zdążyłam zmajsterkować :)






04 października, 2012

grypa i L4, przymusowe siedzenie w domu:)

właśnie jestem pierwszy dzień w pracy po przymusowym wolnym. Broniłam się rekoma i nogami, ale przegrałam. W sumie co roku o tej porze dopada mnie angina, grypa lub takie tam. Dlatego siedząc w domu coś tam zdążyłam pomajsterkować. Przede wszystkim skończyłam kulę z krepiny, poddaję ją ocenie doświadczonym koleżankom:)


no i oczywiście błyskotki. Są zamówienia, to trzeba pracować:)






i bransoleteczki